Jak złowić szczupaka na spinning? Poradnik dla początkujących. Cześć 1 – łowienie w jeziorach z brzegu.
Szczupak to ryba, która rozpala emocje rzeszy wędkarzy na
całym niemal świecie. Szybki, zwinny, agresywny, do tego pięknie ubarwiony i
zajadle walczący podczas holu. Prawdziwa podwodna bestia, której złowienie jest
marzeniem niejednego wędkarza. Gdy przypominam sobie swoje spinningowe początki
widzę dziś ile rzeczy robiłem źle i co przeszkadzało mi w tym by regularnie
łowić wymiarowe szczupaki. Dlatego też przygotowałem mały poradnik dla
początkujących, którego celem jest odpowiedź na pytanie – jak łowić szczupaki
na spinning z brzegu? Dlaczego z brzegu? Otóż uważam, że początkujący wędkarz
powinien zacząć od podstaw a nie ma chyba nic bardziej esencjonalnego jak
spinningowanie z brzegu.
Sprzęt. By skutecznie łowić szczupaki będzie nam potrzebny
niezawodny zestaw spinningowy gdyż mierzyć się będziemy z przeciwnikiem silnym
i agresywnym, który z byle jak zmontowanym ekwipunkiem rozprawi się bardzo
szybko. Do łowienia szczupaków z brzegu jeziora najlepszym rozwiązaniem będzie
wędzisko o długości 2,4-3m, krótszych nie polecam gdyż bardzo często będziemy
musieli poprowadzić przynętę za pasem trzcin czy przybrzeżnych zielsk. Ciężar
wyrzutowy kija, który najlepiej sprawdzi się dla początkującego łowcy
szczupaków zamyka się z przedziale 5-30gr, (czyli szukamy wędek opisanych
5-25gr; 7-28gr; 10-30gr itp., cięższe kije na początku to niezbyt rozsądne
rozwiązanie). Akcja wędki powinna być opisana, jako M/F lub F (medium-fast,
fast), ważne jest by kij pod obciążeniem uginał się dość głęboko i dobrze
amortyzował zrywy ryby. Kołowrotek wielkości 3000-3500 dobrze wyważy zestaw, najlepiej,
jeśli będzie miał metalowy korpus. Młynek powinien być solidny, dobrze nawijać
linkę oraz mieć niezawodny hamulec. Dopełnieniem zestawu powinna być dobrej,
jakości żyłka 0,25mm lub plecionka opisana 0,13-0,15mm, zestaw przyponów (wolfram,
plecionka stalowa, surflon 8kg – min. 35cm), szczypce, rozwieracz oraz
podbierak z miękką siatką. Zestaw średniej mocy mamy gotowy możemy ruszać na
poszukiwania „kaczodziobych”.
Sprzęt nie musi by drogi ... ważne by był sprawdzony. |
Zestaw musi mieć zapas mocy. |
Przynęty. Zestaw przynęt dla początkującego „szczupakowca”
powinien spełniać dwie zasadnicze cechy po pierwsze muszą to być wabiki
skuteczne, po drugie takie, które będziemy dobrze „czuć”. Na początek nie
powinniście kupować bardzo wielu przynęt o wiele lepsze wyniki będziecie mieć,
gdy postawicie na 10 sprawdzonych modeli i nauczycie posługiwać się nimi
skutecznie. Na przynętowe rozpasanie przyjdzie jeszcze czas. W pudełku musicie mieć
miejsce na kopyta Relax 7,5-10cm; klasyczne rippery Mann’s 10cm; Savage Gear
Cannibal 6,8 – 10cm; Dragon Lunatic 7,5- 10cm; błystki obrotowe Mepp’s w
rozmiarze 3-4 (aglia, long, comet); woblery Rapala Shad Rap oraz Salmo Perch no
i w zasadzie… to tyle. Są to przynęty uniwersalne, które z chęcią zaatakuje
wymiarowy 50-tak, ale, którym nie podaruje też gruba 90-tak. Na początku drogi
łowcy szczupaków nie warto jest inwestować masy pieniędzy w setki przynęt.
Będziecie łowić o wiele więcej, jeśli dobrze opanujecie posługiwanie się
sprawdzonymi klasykami.
Savage Gear Cannibal - zawsze warto mieć w pudełku. |
Miejsca połowu. Podczas pierwszych wypraw nad jeziora
pytanie gdzie łowić będzie zaprzątało Was naprawdę mocno, dlatego też postaram
się trochę uprościć proces wyboru dobrej szczupakowej miejscówki. Szczupak lubi
miejsca, w których może się schować i czatować na swoje ofiary, dodatkowo
oczywiście szuka miejsc, w których te ofiary występują. Kryjówkami może być
linia trzcin, zwalone do wody drzewo, kępy roślinności wodnej czy klasyczne
podwodne łąki, tam kryją się ryby. Dlatego też szukając miejsc dużą uwagę musicie
zwrócić na ilość „zielska” oraz charakterystykę brzegu. Jeśli brzeg jeziora
jest płaski to również dno będzie opadało powoli i łagodnie, często będzie
również mocno zarośnięte. Jeśli brzeg opada stromo, tworząc skarpy jest wielce
prawdopodobne, że również podobny stromy stok znajduje się pod lustrem wody.
Jeśli w pasie trzcin napotkamy naturalną żwirowo-kamienistą przerwę to taka
przerwa może istnieć również w roślinności zanurzonej.
Przerwa w trzcinowisku to pewne miejsce na zębatego. |
Pomost daje dużo dodatkowych możliwości. |
Brzeg jeziora daje nam
bardzo wiele informacji na temat tego, co dzieje się pod wodą i nie wolno ich
lekceważyć. Oprócz tego, że szukając szczupakowej miejscówki powinniśmy zwracać
uwagę na to, co dzieje się na brzegu musimy też patrzeć na wodę i uczyć się
rozpoznawania tego, co kryje się pod powierzchnią. Szukając szczupaków z brzegu
nie możecie pomijać miejsc gdzie spławia się drobnica, miejsc, w których widać
ataki nawet niedużych drapieżników, zwalonych do wody drzew, pomostów
wędkarskich, przerw w trzcinowiskach, płytkich zarośniętych blatów i zatok oraz
miejsc, w których widujecie spławikowców ( w nęconych metach prawie zawsze
kręcą się drapieżniki). Na łowy wybierajcie też często nawietrzną stronę
jeziora gdyż fala powoduje ruch wody, który wypłukuje z dna drobne organizmy,
co przyciąga drobnicę, a co to oznacza chyba tłumaczyć nie trzeba. Wszystkie te
miejsce to naturalne szczupacze stołówki, w których prawdopodobieństwo
złowienia ryby jest bardzo wysokie. Gdy zaczynamy łowić szczupaki nie biegajmy
brzegiem jeziora o wiele lepsze efekty osiągniemy typując według zasad
przytoczonych wyżej odcinek brzegu, na którym spędzimy cały dzień, niech będzie
to 5 miejscówek, które obłowimy na 100% a nie 30 met, w których oddamy po dwa
rzuty.
Technika łowienia. Szczupaka cechuje niebywały pragmatyzm
dlatego też drapieżnik ten stara się polować tak by wymagało to jak najmniej
wysiłku. W związku z czym bardzo często wybiera ofiary, które jest w stanie
zjeść przy jak najmniejszym wydatku energetycznym, nie goni swojej zdobyczy a
atakuje z ukrycia, agresywnie i skutecznie. Dlatego też szukając szczupaków
powinniśmy starać się naśladować rybę, która jest łatwą ofiarą. Kluczowe jest
prowadzenie przynęty. Na początku powinniśmy nauczyć się prowadzić wabik
możliwie wolno. W tym celu przeciągamy przynętę po płytkiej wodzie i
obserwujemy jej zachowanie tak by znaleźć najwolniejsze tempo, przy którym
wabik pracuje. Jest to bardzo proste i bardzo dobrze działa na szczupaki.
Wolne, dostojne wręcz przeciąganie przynęty nad dnem. Jeśli nasza miejscówka obfituje
w zaczepy prowadzimy przynętę nieco szybciej tak by przemieszczała się w pół
wody.
Nudna plaża? Kępa trzciny musi kryć szczuapaka! |
Gdy opanujemy już wolne prowadzenie przynęty możemy próbować bardzo
skutecznego na szczupaki opadu, czyli prowadząc wabik w średnim tempie, co
jakiś czas przerywamy zwijanie na sekundę, dwie, przynęta wtedy opada
swobodnie, co bardzo często skutkuje braniem albo, gdy przynęta opada albo, gdy
rusza na nowo. To, co ważne to sposób obławiania miejscówki. Łowimy tak zwanym wachlarzem,
czyli obławianie miejscówki rozpoczynamy od rzutów równoległych do brzegu,
stopniowo przechodząc do rzucania w kierunku środa jeziora i kończąc po drugie
stronie mety rzutami równoległymi. W jednym miejscu dobrze jest sprawdzić
więcej niż jeden wabik bywa bowiem dość często, że szczupak potrafi uderzyć
nawet po godzinie obławiania miejscówki w chwili gdy dobierzemy wabik, który mu
zasmakuje.
Łowienie szczupaków to pasjonujące zajęcie, które potrafi
dać nam wiele satysfakcji oraz silnych emocji. Gdy zaczynacie przygodę z
„zębatymi” starajcie się zbierać jak najwięcej informacji i obserwować przyrodę
oraz wyciągać wnioski. Jeśli zaczniecie regularnie łowić wymiarowe ryby z
brzegu to po pewnym czasie spacery z wędką przestaną Wam wystarczać i
poszukacie nowych możliwości jakie daje łowienie z łodzi, ale to już temat na
drugą część opowieści.
70cm szczupak z brzegu to już ładna ryba. |
Dobry poradnik na pewno przyda się dla początkujących ale nie tylko :) czekam na część 2
OdpowiedzUsuńDzięki! :-)
Usuńcałkiem ciekawy , podstaw cierpliwość jak nie dziś jutro na pewno uderzy
OdpowiedzUsuńBardzo merytoryczny wpis. PS. odkąd sam kupiłem takowy rozwieracz, chcę jakiemuś znajomemu zrobić kawał. Można domyślić się jaki ;)
OdpowiedzUsuńWolę się nie domyślać :P
UsuńDzięki.Pomogło:)
OdpowiedzUsuńSolidna rybka:) Super to wyszło, dzieki za praktyczne porady
OdpowiedzUsuńNo i wszystko jasne;) porady wędkarskie zawsze chętnie przyjmę. Super sprawa to połączenie łódka i wędka. Tu też i kamizelka asekuracyjna to dobry pomysł oczywiście.
OdpowiedzUsuń