Jaka wędka na jazgarza?? – czyli jak wybrać pierwszy spinning.
Przeglądając wędkarskie miejsca w sieci ostatnimi czasy
zauważam bardzo zabawny trend polegający na polecaniu sprzętu. Wielu początkujących
w dziedzinie spinningowej wędkarzy zadaje fundamentalne pytanie, „jaki kij na
…” (gatunek ryby wstaw wedle uznania, bo nie ma on żadnego znaczenia) i zostaje
zasypana często kuriozalnymi podpowiedziami, które mam wrażenie nie przybliżają
ich do wyboru upragnionej wędki ani o krok. Dlatego też przygotowałem mały
poradnik, w którym postaram się przeprowadzić Was przez trudny wybór pierwszego
kija spinningowego. Pamiętajcie jednak, że nawet cudowny kij z hiper
wysokomodułowego włókna węglowego nie zagwarantuje Wam sukcesu. Na początku
spinningowej drogi ważne jest by zdobywać doświadczenia a nie łowić cudownym
sprzętem z reklam.
Czy szczupaki wiedzą, że łowię kijem sandaczowym? |
Co chcemy łowić?
Odpowiedź na to z pozoru proste pytanie jest kluczowa by
wybór pierwszej wędki nie okazał się chybiony. Na początek musimy określić z
grubsza nasz cel. Wiadomo, że zaczynając przygodę ze spinningiem będziemy
chcieli szukać różnych gatunków i być jak najbardziej uniwersalni, dlatego też
zupełnie na poważnie odbieram pytania o „dobry kij na szczupaka i okonia”.
Zaznaczam też, że nie warto przejmować się zdaniem internetowych krytyków,
którzy twierdzą, że takich wędek nie ma. Na początek, gdy chcemy zacząć łowić
szczupaki i okonie powinniśmy wybrać kij, którego maksymalny ciężar wyrzutowy
nie przekracza 20gr. Taką wędką bez większego problemu spróbujecie łowienia na
boczny trok, które będzie świetnym wstępem do okoniowej przygody oraz
poradzicie sobie z np. obrotówkami numer 3 i kopytami 7cm, które skuszą Wasze
pierwsze spinningowe szczupaki. Pamiętajcie o tym, że pierwsza wędka ma dać Wam
odpowiedź na pytanie czy metoda spinningowa jest dla Was. Nie musicie od samego
początku nieść nad wodę specjalistycznych kijów sygnowanych „koniecznym”
dopiskiem „pike” czy „perch”.
Co "miejski" kleń sądzi o wędce bez naklejki "street fishing"? |
Gdzie chcemy łowić?
Nawet początkujący spinningista powinien móc określić, w
jakich okolicznościach przyrody będzie najczęściej pojawiał się nad wodą.
Powiedzmy, że z pierwszym spinningiem będziemy szukać głównie szczupaków z
brzegu jeziora – to bardzo ważna informacja. W takim wypadku powinniśmy szukać
wędki 2,4m-2,7m, która da nam odpowiedni zasięg rzutu oraz możliwość wygodnego
poprowadzenia przynęty. Na początek lepiej będzie wybrać kij 2,4m, którym
operować będziecie o wiele wygodniej. Jeśli łowimy w dużej rzece wędka powinna
być dość długa, czyli min. 2,7m. Łowiąc z łodzi idealnie sprawdzą się Wam kije
2,2-2,4m. Pamiętajcie wędka ma odpowiadać na Wasze potrzeby a nie slogany
reklamowe.
Ile chcemy wydać na nowy kij?
Pewnie narażę się kilku znawcom sprzętu, ale uważam, że
pierwszy spinning nawet, jeśli mamy zasobny portfel nie powinien być drogi.
Dlaczego? Otóż pewne jak w banku jest to, że jeśli złapiecie spinningowego
bakcyla to bardzo szybko będziecie chcieli zmieniać zestawy i kombinować,
szukać rozwiązania dla Was optymalnego. W związku z tym na początek najbardziej
opłaca się kupić kij nie droższy niż 200zł. Na dzisiejszym rynku w ofercie
większości producentów w tym przedziale cenowym znajdą się już naprawdę bardzo
przyzwoite wędki. Co ważne nawet zaczynając przygodę z łowieniem proponuję
omijać wędki najtańsze, zazwyczaj są one ciężkie, mają bardzo niezdarną akcję,
słowem taki kij potrafi zgasić najgorętszy zapał.
Jaką wybrać akcję kija?
Przy wyborze pierwszej wędki proponowałbym nie przejmować
się zbyt mocno tym parametrem. Wędka powinna być lekka i stosunkowo sztywna,
ale pod rybą uginać się głęboko, co spowoduje zminimalizować ilość spadów.
Najczęściej akcja tego typu opisana jest w katalogach jak m/f (moderate/fast),
ale w praktyce duża część wędek opisanych, jako fast zachowuje się dokładnie w
opisany sposób.
Akcja "moderate" bardzo ładnie "trzyma" ryby. |
Gdzie kupić pierwszy spinning?
Jestem miłośnikiem zakupów w internecie, ale w przypadku
pierwszej wędki spinningowej powiem krótko – idź do sklepu, najlepiej dużego, w
którym na stojakach stoi mnóstwo czasu. Sprawa jest prosta wybierając pierwszy
kij naprawdę warto jest odwiedzi sklep, poprosić sprzedawcę o pomoc i sprawdzić
jak „leżą” nam w ręce polecone kije. Najlepiej do wędki przykręcić kołowrotek i
wybrać ten zestaw, który będzie lekki i poręczny. Każdy doświadczony spinningista
powiem Wam, że nawet najbardziej rozreklamowany, modny i wyposażony w super
komponenty kij nie zastąpi tego, który się lubi i który się dobrze czuje.
Pamiętajcie zakup pierwszej wędki spinningowej to ważny krok
w Waszej wędkarskiej karierze, dlatego też warto skorzystać z pomocy
doświadczonego wędkarza i nie sugerować się zbyt mocno opiniami internetowych
znawców.
Ogólne parametry wędek (dla początkujących) na drapieżniki:
Szczupak: z brzegu 2,4m-2,7m; ciężar wyrzutowy max 20-25gr, z
łodzi 2,2m – 2,4m cw. max. 25gr.
Okoń: z brzegu 2,4m-2,7m; ciężar wyrzutowy max. 15gr, z
łodzi 2m-2,4m cw. max. 15gr.
Boleń: z brzegu 2,7m-3m; ciężar wyrzutowy max. 25gr.
Kij uniwersalny na początek: 2,4m, ciężar wyrzutowy 5-20gr.
Połamania!
Dzięki za poradnik, na pewno się przyda. Ja teraz zastanawiam się nad łódką https://migostalboats.com
OdpowiedzUsuńCzy przy wyborze wędki bardzo ważne będzie jej elastyczność na końcówce lub ogólnie całego zestawu? Na przykład takie tanie nadają się jeszcze do użycia https://infomiasto.eu/wedka-rumpol-strong-3608-36-metra-opinia-i-test/ czy lepiej kupić coś znacznie lepszego. Mają one widziałem sporo złych i dobrych opinii.
OdpowiedzUsuń